Przejdź do artykułu

Biblioteka tekstów

2010-11-13 | Łańcuch dostaw

Inteligentna logistyka

W jednej z Berlinskich filii DHL kierowca ładuje przesyłki do swojej furgonetki. Wszystko wyglądałoby normalnie, gdyby nie mała lampka umieszczona w samochodzie, która niespodziewania zaczyna świecić na czerwono, jest to sygnał, że kierowca załadować chciał złą paczkę. System SmartTruck nie tylko wie, jakie paczki znaleźć się mają w samochodzie i gdzie jest ich przeznaczenie, reaguje także dynamicznie na to, co dzieje się na drogach. SmartTruck jest połączeniem technologii RFID i dynamicznego oprogramowania nawigacyjnego, które pozwala kierowcy m.in. na omijanie korków. Podstawą systemu nawigacji są dane przesyłane z satelity oraz dane o korkach przekazywane przez korporacje taksówkową. SmartTruck jest połączeniem technologii RFID i dynamicznego oprogramowania nawigacyjnego, które pozwala kierowcy m.in. na omijanie korków. Podstawą systemu nawigacji są dane przesyłane z satelity. Aby uzyskać na bieżąco informacje o sytuacji na ulicach w Berline, DHL współpracuje z jedną z korporacji taksówkowych. Jeśli taksówki stoją gdzieś w korku, to dane przesyłane są przez GPS do siedziby DHL. Ten system o nazwie Floating Car Data zaprojektowany został przez DLR, Centrum Lotnictwa i Kosmonautyki. Dane płyną dalej do systemu nawigacji, który dopasowuje trasę i plan dostaw przesyłek do aktualnej sytuacji na drodze, a kierowca otrzymuje automatyczną wiadomość o kolejnym zleceniu i trasie. Sercem systemu jest dynamiczna nawigacja, która analizuje dane o sytuacji na drogach, ładunku i adresach oraz wysyła do komputera w samochodzie informacje o zmianach w planowanej trasie. Ten sam system już wieczorem dnia poprzedniego wysyła do samochodu informacje o tym, jakie paczki powinny zostać załadowane rankiem, dokąd powinny być dostarczone, gdzie czekają paczki do odebrania i jaka trasa jest najkorzystniejsza. Paczki opatrzone są etykietami RFID, a w ładowni samochodu znajdują się anteny połaczone z czytnikiem. Całość komunikuje się z komputerem, który zbiera wszelkie dane o przesyłkach. Stąd alarm, kiedy w ładowni znajdzie się zła paczka. Pierwsze rezultaty pilotażowego projektu SmartTruck pokazują, że dynamiczny system planowania tras przejazdu pomaga skrócić trasy aut dystrybucyjnych i czas pracy kurierów, jednocześnie poprawiając terminowość dostaw i odbiór przesyłek.Firma Deutsche Post DHL przedstawiła w Berlinie pierwsze rezultaty pilotażowego projektu SmartTruck. Od kwietnia DHL Express testowało dwa specjalnie wyposażone samochody dostawcze, które dzięki dynamicznemu planowaniu trasy przejazdu oszczędzać miały czas i pieniądze, przyczyniając się do mniejszej emisji CO2. Odczyt danych z prawdziwej sieci połączeń z ponad 500 punktami odbioru i dostarczenia przesyłki w Berlinie wykazał, że trasy, jakie pokonały samochody Smart Truck, były znacznie krótsze niż pozostałych kurierów DHL, operujących w tej samej części miasta. Mniejsza ilość kilometrow oznacza oszczędność czasu, ponadto dzięki zastosowanemu systemowi udało się poprawić wykorzystanie samochodów, które podczas pracy były optymalnie obciążone. – Jesteśmy bardzo zadowoleni, że technologia SmartTruck zdała test praktyczny – powiedział Dr. Keit Ulrich, kierownik działu technologii i innowacji w Deutsche Post DHL. – Udało się osiągnąć oczekiwane oszczędności w zużyciu paliwa i zmniejszyć emisję CO2. Ponadto poprawie uległa także punktalność przy odbiorze i dostarczaniu przesyłek. Dla klientów DHL nowa technologia oznacza przede wszystkim lepszy serwis. Ponieważ przesylki wyposażone są w etykiety RFID, nadawca i odbiorca nie tylko mogą śledzić trasę, jaką pokonuje ich paczka, ale dodatkowo powiadamiani są smsem na ok. 30 minut przed dostarczeniem towaru. Jak wyjaśnia Ralph Wondrak z DHL Express Deutschland: – To właśnie dokładność przy odbiorze i dostarczeniu przesyłki jest najważniejszym czynnikiem dla naszych klientów. Większość przesyłek w Berlinie chcemy dlatego organizować za pomocą systemu Smart Truck. Innowacyjna technologia rozwinięta zostala przez DHL Innovation Center. Jednym z partnerów projektu jest Ministerstwo Przemysłu i Technologii. Obok założeń związanych z oszczędnością paliwa, poprawą płynności ruchu w zatłoczonych centrach miast i jakości usług, istotnym parametrem w badaniach nad programem Smart Truck była ochrona środowiska. Dzięki wprowadzonemu programowi GoGreen do roku 2020 DHL chce zmniejszyć emisję CO2 w samej firmie, jak i firmach z nią zwiazanych o ok. 30 proc. W pierwszej kolejności zmniejszona ma być do roku 2012 o ok. 10 proc. emisja CO2 w samym DHL, następnie nowe normy obejmą także zleceniobiorców. Planowane jest m.in. odmłodzenie floty powietrznej i drogowej. Zaplanowano również podnoszenie efektywności energetycznej budynków, rozwijanie energooszczędnych technologii, a także motywowanie samych pracowników do świadomości ekologicznej. W działania firmy włączeni mają być także klienci i firmy współpracujące. Aktualności, wydarzenia, komentarze, branżowe czasopisma - bądź na bieżąco. Zapisz się do newslettera portalu logistyczy.com - KLIKNIJ
WIĘCEJ
2010-11-13 | W magazynie

Odchudzanie kosztów, a nie pracowników

Korzystanie z pracowników tymczasowych pozwala zrządzać kosztami personalnymi w projektach.
WIĘCEJ
2010-11-13 | W magazynie

Dobrze skrojona logistyka

Zasada „mniej, żeby więcej” Właściciele firm zaczynają rozumieć, że odpowiednio „skrojony” system transportowy, w znacznym stopniu może ułatwić im działalność na rynku, i w związku z tym stawiają coraz wyższe wymagania producentom rozwiązań logistycznych. Obecnie sprzęt transportowy wysokiej klasy powinien być skonfigurowany zgodnie z jego przyszłym przeznaczeniem, warunkami pracy oraz sposobem wykorzystania. Powód jest prozaiczny - oszczędności. Dzięki specjalistycznemu sprofilowaniu danego wózka, przedsiębiorcy mają pewność, że ich inwestycje w systemy logistyczne nie są marnotrawione. Pozwala to firmie na zakup sprzętu dostosowanego do indywidualnego zapotrzebowania. Każdemu według potrzeb - Dla mojej firmy najważniejsze jest zachowanie niewielkich gabarytów sprzętu z powodu ograniczonej przestrzeni magazynu – mówi Krzysztof Wróblewski, prezes lokalnej hurtowni „Smakosz”, z Ustronia w woj. Śląskim. – Mniejszy, dostosowany do szerokości ścieżek wózek rozwiązałby wiele moich problemów. Niestety standardowe oferty producentów nie przewidywały takich rozwiązań – dodaje. Z pomocą ruszyli producenci sprzętu, którzy postanowili odpowiedzieć na potrzeby przedsiębiorstw, w związku z nietypowymi rozwiązaniami transportowymi. - Obecnie praktycznie w każdym z nowoczesnych wózków jesteśmy w stanie wprowadzić odpowiednie dla danej firmy udoskonalenia – tłumaczy Przemysław Wlazeł, doradca handlowy ds. klientów strategicznych z firmy STILL. – Zmniejszenie konstrukcji umożliwiające zwężenie ścieżek nawet o 25 cm, czy adaptacja jej do wysokości progów oraz układu magazynu nie jest już niczym niezwykłym, choćby w wózkach wysokiego składu typu MX-X – dodaje. Do potrzeb firmy dostosować można nawet układ pedałów i kierownicy, czy maksymalny udźwig wózka- wszystko po to, by to sprzęt dostosowywał się do systemu pracy, a nie odwrotnie. Nie tylko oszczędność Wyzwanie pojawia się jednak w chwili, gdy wyspecjalizowanych rozwiązań potrzebuje firma z branży bardziej wymagającej, gdzie profilowanie sprzętu to nie tylko kwestia oszczędności. Poszukiwania specjalistów mają miejsce nie tylko na rynku pracy – specjalizacja niezbędna jest także na poziomie zaplecza sprzętowego. Dlatego też przedsiębiorcy z wymagających tego sektorów gospodarki chcą, by sprzęt wykorzystywany przez ich firmy był przygotowywany w szczególny, wynikający ze specyfiki ich pracy, sposób. Rozwiązań pojawia się multum, w zależności od branży. Firmy wykorzystujące w swojej pracy chłodnie mogą liczyć na wózki przystosowane do nawet 45 stopniowych skoków temperatury, branża metalurgiczna otrzymuje sprzęt wyjątkowo wytrzymały, z dodatkowymi zabezpieczeniami przed uszkodzeniami mechanicznymi, a gastronomia wózki umożliwiające transport towaru po nierównych nawierzchniach oraz pod górę - sprzęt wyspecjalizowany i stworzony ściśle do wykonywania swoich obowiązków. Rzecz do niedawna niespotykana i niezwykła. Rynek logistycznie dostosowany Czas uniwersalnych rozwiązań minął. Efektywne wykorzystanie sprzętu, dostosowanego do konkretnych potrzeb nabrało decydującego znaczenia przy prowadzeniu przedsiębiorstwa. Dzięki specjalizacji systemów logistycznych firma nie marnotrawi środków, realizując jednocześnie wszystkie wymogi, wynikające ze specyfiki danej branży. I dostaje dokładnie to, otrzebuje. Możliwe modyfikacje w wózku MX-X: maksymalny udźwig- od 500 kg, rosnący w krokach o 100 kg aż do 1250kg (widły teleskopowe) i 1500kg (widły obrotowo- przesuwne). Zalety: możliwość zwężenia korytarzy aż o 25cm (większa powierzchnia składowania), zasięg podnoszenia (do ok. 15m), funkcjonalność niezależnie od układu i szerokości korytarzy (2 procesory), bezpośredni dostęp do regału z obydwu stron. MX-X w liczbach: do 30 % więcej wydajności przeładunkowej do 40 % mniej kosztów zużycia energii do 20 % krótszy czas konserwacji do 20 % niższe koszty serwisowe Aktualności, wydarzenia, komentarze, branżowe czasopisma - bądź na bieżąco. Zapisz się do newslettera portalu logistyczy.com - KLIKNIJ
WIĘCEJ
2010-11-12 | W magazynie

Zaawansowana logistyka

Rozpoczynająca się właśnie trzecia faza programu obejmie swoim zasięgiem 75 azjatyckich dostawców dóbr konsumpcyjnych. Dołączą oni do 100 wytwórców z Hong Kongu, Chin i Wietnamu, którzy uczestniczyli już w poprzednich fazach projektu „Tag It Easy” (Łatwego Etykietowania). Program jest częścią inicjatywy ALA (Advanced Logistics Asia; ang. Zaawansowana Logistyka Azji), którą METRO Group uruchomiło w 2006 r. Jej celem jest poprawa obsługi procesu logistycznego wśród azjatyckich dostawców koncernu poprzez wdrożenie technologii RFID do znakowania towarów. Idea programu została stworzona w ścisłej współpracy z Checkpoint Systems, strategicznym partnerem METRO Group w przedsięwzięciu Future Store Initiative, w ramach którego kontrahentom koncernu oferowane jest wsparcie merytoryczne i techniczne w zakresie użytkowania technologii RFID. W programie „Tag It Easy” Checkpoint Systems jest jedynym dostawcą etykiet RFID oraz rozwiązań związanych z ich obsługą. Dostawcy zamawiają etykiety za pośrednictwem globalnego portalu Metro Link, służącego do komunikacji pomiędzy koncernem a jego dostawcami. Etykiety RFID dostarczane przez Checkpoint Systems zawierają informację o numerze seryjnym przesyłki (Serial Shipping Container Code, SSCC), który jest odczytywany w kilku punktach łańcucha dostaw między krajem dostawcy a Niemcami. METRO Group otrzymuje w tym czasie odpowiednie powiadomienia wraz z dokładnym wykazem zawartości ładunku (EDI), z kolei dostawcy otrzymują potwierdzenie odbioru nadanej przesyłki, gdy ta dotrze już do centrum dystrybucyjnego w Niemczech. – Od rozpoczęcia programu, obserwujemy zasadniczą poprawę szybkości obsługi przesyłek dostarczanych do magazynów i sklepów – mówi dr Gerd Wolfram, szef Biura Informatyki METRO Group. – Jesteśmy również bardzo zadowoleni ze wskaźników odczytu informacji z inteligentnych etykiet zawierających Elektroniczny Kod Produktu. Teraz, gdy ręczne zliczanie towaru nie jest konieczne, przesyłki są dostarczane do poszczególnych sklepów o wiele szybciej. Zastosowanie technologii RFID usprawnia przepływ informacji w całym łańcuchu dostaw koncernu, optymalizując tym samym przebieg procesów logistycznych. Umożliwia ona śledzenie towaru oraz błyskawiczną kontrolę zawartości przewożonego ładunku i ostatecznie przyczynia się do zwiększenia komfortu zakupów dokonywanych przez konsumentów, dzięki niemal całkowitemu wyeliminowaniu sytuacji braku produktów na półkach sklepowych. Dostawcy zaś ograniczają swoje koszty i zyskują czas, tracony wcześniej na ręczne liczenie i sprawdzanie zawartości przesyłek. Kolejną korzyścią są bezpieczne potwierdzenia wysyłki ‑ odbioru oraz precyzyjne dane dotyczące przewozu towarów. Dzięki RFID stają się oni również znacznie bardziej wiarygodnymi partnerami dla pozostałych klientów, co jest bardzo ważne na niezwykle konkurencyjnym rynku dóbr konsumenckich. METRO Group za ostateczny cel obrało zwiększenie zarówno skuteczności, jak i wydajności zarządzania łańcuchem dostaw. Aby go osiągnąć, firma musi maksymalizować przejrzystość przepływu towaru i informacji w całym łańcuchu dostaw. Ten projekt daje możliwość jej osiągnięcia. – Jestem pod wrażeniem tego, jak METRO Group utrzymuje pozycję rynkowego lidera w zakresie wykorzystania technologii RFID w globalnym łańcuchu dostaw – komentuje Rob van der Merwe, Prezydent i CEO Checkpoint Systems. – Sukces programu „Tag It Easy” w wielu krajach pokazuje dużą skuteczność i korzyści z jej zastosowania na szeroką skalę. Zdaniem dr Gerda Wolframa partnerstwo z Checkpoint Systems jest kluczowe z punktu widzenia wdrożenia RFID do łańcucha dostaw. – Lokalne wsparcie i szkolenia, jakich Checkpoint dostarcza naszym azjatyckim dostawcom w połączeniu z globalną usługą Check-Net, dającą możliwość zamówienia druku etykiet zabezpieczających i ich dostawy do producenta, pozwalają znacząco przyspieszyć wprowadzenie nowych technologii do procesu logistycznego w regionie Azji Wschodniej – uważa. Dlatego też azjatyccy dostawcy nie muszą się martwić o technologię czy duże nakłady na inwestycje. Co więcej, zastosowanie międzynarodowych standardów, takich jak np. etykiety w systemie EPC Global Gen 2, buduje bazę dla efektywnego kosztowo wprowadzenia technologii RFID na skalę światową. Wprowadzenie rozwiązań pozwalających kontrolować stan ładunku na każdym z etapów procesu logistycznego w ramach projektu „Tag It Easy” tworzy infrastrukturę, która umożliwia monitorowanie coraz większej ilości coraz bardziej zróżnicowanych produktów, co jest podstawą optymalizacji łańcucha dostaw. Aktualności, wydarzenia, komentarze, branżowe czasopisma - bądź na bieżąco. Zapisz się do newslettera portalu logistyczy.com - KLIKNIJ
WIĘCEJ
Strona 233 z 233
REKLAMA

Zapisz się do naszego newslettera

Nasze czasopisma

top logistyk 2020
mid 20202
Logo KAIZEN rgb
 

Aktualności

Biblioteka Tekstów